Remis grajewskiej Warmi po dobrym meczu
2012-05-26 21:48:01
W sobotnie popołudnie kibice grajewskiej Warmii obejrzeli dobre jak na III ligę spotkanie pomiędzy gospodarzami, a Olimpią 2004 Elbląg. Mecz był szybki z wieloma sytuacjami podbramkowymi. Szkoda tylko, że zakończył się remisem. Już po meczu grający trener Warmii Marcin Strzeliński powiedział, że padł sprawiedliwy remis i to pokazuje jaki był ten mecz.
Początek zapowiadał wielkie emocje, bo chwilę po gwizdku sędziego Marcin Strzeliński strzela wprost w bramkarza. W 3 minucie szybki atak gości kończy się faulem Krzysztofa Gieniusza w polu karnym i arbiter bez wahania odgwizdał rzut karny. Pewnym wykonawcą był Kamil Piotrowski. Kilka minut później Kamil Kopycki strzela z ośmiu metrów. Jednak świetną interwencją popisał się Gieniusz i instynktownie wybił piłkę na rzut rożny. Po nim ponownie Kopycki strzela głową tuż nad poprzeczką. W 12 minucie goście marnują kolejna dobrą okazję, bo po strzale Daniela Komorowskiego piłka przelatuje obok słupka. Gospodarze nie mieli zbyt wielu okazji do wyrównania. Jedną z nich zmarnował Łukasz Wójcik strzelając w nogi obrońców w 16 minucie. Podobnie Konrad Kowalko, który z wolnego strzela wprost w bramkarza, który z kłopotami broni. Po tym oba zespoły miały jeszcze kilka okazji, ale zabrakło skuteczności. W pierwszej połowie goście pokazali się z bardzo dobrej strony.
Po przerwie Warmia ruszyła do ataków. Jednak nadal bez efektu jak przykładowo w 51 minucie kiedy to Paweł Naliwajko strzela głową tuż nad poprzeczką. Jednak dwie minuty później wielka radość w obozie miejscowych i na trybunach. Piłkę z połowy boiska na lewą stronę do Strzelińskiego zagrywa Bartek Wierzbicki. Trener miejscowych przedziera się w pole karne i pięknym technicznym strzałem pokonuje Kamila Hrynowieckiego. Wyrównująca bramka podziałała mobilizująco nie tylko na gospodarzy. Goście nadal dążyli do wygranej. Efektem piękna akcja w 68 minucie i strzał Kamila Graczyka po którym Gieniusz z kłopotami wybija piłkę. W rewanżu Wierzbicki strzela zbyt lekko w bramkarza. W 78 minucie Daniel Komorowski mija dwóch obrońców i strzela z linii pola karnego tuż obok słupka. Dwie minuty później mogło być po meczu. Dokładne dośrodkowanie na pole karne Kamila Kopyckiego marnuje Adam Skierkowski. Chwile później piękny rajd prawą stroną Krzysztofa Krukowskiego. Kiedy wpadł na pole karne, to w ostatniej chwili obrońcy wybili piłkę na rzut rożny. W odpowiedzi Komorowski po raz kolejny silnie uderza obok bramki. Ostatnie minuty to pokaz braku skuteczności Wierzbickiego. W 87 minucie strzela w dogodnej sytuacji wprost w bramkarza, a minutę później kiedy był już sam w polu karnym jego słabiutkie uderzenie bramkarz gości wybija na rzut rożny, po którym Naliwajko kolejny raz posyła piłkę nad poprzeczką. Mimo tych pudeł był chyba najlepszym zawodnikiem Warmii. I do końca trwała walka, ale zakończyło się remisem.
Po meczu Marcin Strzeliński docenił klasę rywala. „Dziś padł sprawiedliwy remi. Ale oba zespoły miały sporo okazji do strzelenia bramek. Cieszę się z tego remisu po bardzo dobrym meczu z silnym rywalem. Mieliśmy kilka okazji po kontrach i atakach. Zabrakło jednak bramek. Ale i tak z radością przyjąłem rozstrzygnięcie, bo goście nie odpuszczali i walczyli do końca.”
Teraz Warmię czekam sobotni wyjazd do groźnej u siebie Olimpii Zambrów.
WJ
WARMIA GRAJEWO – OLIMPIA 2004 ELBLĄG 1 : 1 (0:1).
Bramki: 0 : 1 – Kamil Piotrowski 4 karny, 1 : 1 – 53 Marcin Strzeliński.
WARMIA: Gieniusz – Arciszewski, Naliwajko, Domurat, Randzio, Kowalko, P. Górski (74 Chiliński), Kosiński, Strzeliński, Wierzbicki, Wójcik (57 Krukowski). Trener: Marcin Strzeliński.
OLIMPIA: Hrynowiecki – Anuszek (66 Skierkowski), Brzezicki, Szawara, Molga, Zieliński, Kopycki, Śmigielski, Piotrowski, Graczyk (75 Sierechan), Komorowski (86 Czerniewski). Trener: Stanisław Fijarczyk.
Żółte kartki: Gieniusz, Strzeliński (Warmia) – Anuszek, Graczyk (Olimpia).
Sędziowali: Łukasz Małaszewski jako główny oraz Piotr Brokowski i Janusz Brokowski (wszyscy Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).
Widzów: 150.
Błędnie przepisany kod, przepisz powyższy kod wspak.
Komentarz został wysłany poprawnie i czeka na akceptację